Dziś mogę już oficjalnie ogłosić, że zostałam doktorantką Uniwersytetu Wrocławskiego!
czwartek, 28 września 2017
niedziela, 24 września 2017
KARTKA NA CHRZEST Z BIAŁYMI AKCENTAMI
Druga kartka na chrzest została ozdobiona świecą, bucikami i
wózkiem- wszystko to w białym kolorze.
Niezbędne materiały i narzędzia:
- kartka skóra A4 z wydrukowanymi życzeniami,
- kartka z bombonierki,
- biała kartka z bloku technicznego,
- szary papier,
- białe i srebrne wstążki,
- srebrne perełki,
- napis Chrzest Święty Natalki,
- tektura karbowana,
- kartki ze starej książki,
- lakier bezbarwny ze srebrnym brokatem,
- klej w sztyfcie,
- klej magic,
- nożyczki,
- gilotyna,
- dziurkacz w kwiaty.
1) Po złożeniu kartki na pół, przygotowałam nagłówek kartki.
Prostokąt z napisem Chrzest Święty Natalki nakleiłam karbowaną tekturę i
przykleiłam do kartki. Rogi tektury ozdobiłam białymi kwiatkami, które
wydziurkowałam ozdobnym dziurkaczem. Środek kwiatów ozdobiłam srebrnym brokatem.
2) Następnie przygotowałam białe elementy.
3) Pierwszym z nich był wózek. Odrysowałam go na białej
kartce z bloku technicznego, następnie pomalowałam go bezbarwnym lakierem ze
srebrnym brokatem. Ozdobiłam go białą i srebrną wstążką oraz srebrną perełką.
Do wykonania kół wykorzystałam wstążkę białą kwiatową.
4) Kolejnym białym elementem była świeca, którą wykonałam z
kartki, którą można znaleźć w bombonierce. Płomień wykonałam ze szarego
papieru. Świecę ozdobiłam białą i srebrną wstążką oraz srebrną perełką.
5) Ostatnim białym elementem były białe buciki. Na początek wycięłam
owale z tektury i białej kartki. Z białych owali wycięłam owale. Następnie
ozdobiłam je białą, koronkową tasiemką i białymi kokardami ze wstążki.
Ozdobiłam również koperty.
Niezbędne materiały i narzędzia:
- juta,
- sznurek jutowy,
- napisy Pamiątka Chrztu Świętego,
- klej magic,
- nożyczki.
1) Wycięłam prostokąt z juty, trochę większy niż tektura z
napisem Pamiątka Chrztu Świętego.
2) Nakleiłam tekturę na jutę.
3) Wykonałam wstążkę ze sznurka jutowego, którą przymocowałam
w prawym, górnym rogu za pomocą kleju magic.
4) Całą kompozycję przykleiłam do koperty klejem magic.
KARTKA NA CHRZEST Z BUCIKAMI
Witamy nową pociechę w rodzinie- Natalkę.
Z okazji Chrztu Świętego tej małej kruszynki przygotowałam
dwie kartki okolicznościowe.
Pierwsza, którą wykonałam to karta z dziecięcymi bucikami.
Niezbędne materiały i narzędzia:
- kartka skóra A4 z wydrukowanymi życzeniami,
- kartka stary papier,
- biała kartka z bloku technicznego,
- wstążka jutowo- koronkowa,
- wstążka złota,
- perełki ozdobne,
- wstążka biała w kształcie kwiatów,
- napis Pamiątka Chrztu Świętego na tekturze,
- klej w sztyfcie,
- klej magic,
- nożyczki,
- gilotyna.
1) Po złożeniu kartki na pół, przygotowałam nagłówek kartki.
Prostokąt z napisem Pamiątka Chrztu Świętego nakleiłam na górę kartki.
2) Następnie przystąpiłam do wykonania bucików. Odrysowałam
4 identyczne owale z białej kartki i z kartki imitującej stary papier. W białym wycięłam mniejsze owale. Białe
części przykleiłam na stary papier.
3) Przód bucików wykonałam ze wstążki jutowo- koronkowej,
którą przykleiłam klejem magic.
4) Następnie przykleiłam do nich kokardki ze złotej wstążki,
a środek wstążek ozdobiłam kremową perełką.
5) Gotowe buciki przykleiłam do kartki.
6) Całość dopełniłam białą wstążką, którą przykleiłam na
dole i po lewej stronie kartki.
7) Środek kartki ozdobiłam serduszkiem z karbowanej tektury i kwiatami ze starych książek.
czwartek, 7 września 2017
DOŻYNKI 2017
Jak zwykle przygotowania do dożynek
rozpoczęłam od skompletowania ekipy wieńczarek. Dziewczyny, które pracowały w
tamtym roku, w tym również się zaangażowały w pracę.
Ekipa wieńczarek 2017:
- Paulina Stefanowska,
- Weronika Śmigielska,
- Wiktoria Śmigielska,
Drugim etapem jest zaprojektowanie wieńca.
Zawsze staram się, aby to było coś nowego, pomysłowego, innowacyjnego. Coś,
czego nasza ekipa nie robiła i czego dawno (lub wcale) nie było na dożynkach.
Podjęłyśmy decyzję, że w tym roku zrobimy
młyn do mielenia mąki, potocznie nazywany wiatrakiem.
Ten pomysł jak najbardziej wpisywał się w
dożynkową konwencję, ponieważ zboże zebrane z pól, trafia właśnie do młyna, a z
mąki piecze się chleb.
Przekazałam projekt wieńca sołtysowi Żuk-
Piotrowi Matusiakowi, który jest stolarzem.
Wykonał dla nas stelaż drewniany wiatraka.
My w tym czasie wyruszyłyśmy na pola, w celu
zebrania kłosów zbóż. Nigdy nie wiadomo, ile dokładnie zboża będzie potrzebne
lub jaki jego rodzaj użyjemy. Naszą
miarą są koszyki.
Dwa tygodnie przed dożynkami rozpoczęłyśmy
pracę nad wieńcem.
Niezbędne materiały i narzędzia:
*Materiały
- kłosy żyta,
- kłosy owsa,
- kłosy jęczmienia,
- ziarna pszenżyta,
- mąka żytnia,
- woda,
- ryż,
- fasola,
- tatarak,
- mech,
- wrzos,
- juta,
- sznurek jutowy,
-
żółte kartki papieru,
- gaza opatrunkowa,
- plastelina,
- drewniane patyczki,
- kwiaty: nawłoć, cynie, aksamitki,
słomianki, słoneczniki,
- chleb,
- owoce,
- tace,
- serwetki,
- napis Żuki (laminowany),
*Narzędzia:
- nożyczki,
- markety,
- linijki,
- wkręty,
- śrubokręt,
- klej na gorąco,
- pistolet do kleju na gorąco.
Moja mama Zofia Trzmielewska również włącza
się do prac. To ona krząta się w kuchni jeszcze przed przyjazdem dziewczyn. Jej
główne zadanie do gotowanie kleju z mąki żytniej. Nie ma lepszego kleju do
pracy przy wieńcach, jak ten!
Przepis na klej z mąki:
Potrzebujemy:
- garnek,
- wodę,
- mąkę żytnią.
Wersja nr 1
Gotujemy 0,5l wody w garnku. Gdy woda zacznie
wrzeć, to sypiemy mąkę do wody, delikatnie, szczyptami. W tym czasie, kiedy
jedna ręka sypie mąkę, druga miesza papkę. Nie należy się zniechęcać, że wyjdą
tzn. krupy. Nawet jeżeli będą, to nie ujmuje skuteczności kleju. Nie podaję
proporcji mąki, ponieważ jest to na tak zwane oko. Musimy same wyczuć, kiedy
nasz klej jest odpowiednio gęsty. Najodpowiedniejsza to konsystencja budyniu.
Po ugotowaniu, studzimy klej. I można pracować.
Wersja 2
Około 1 i 1/2 szklanki wody gotujemy w
garnku. Do ½ szklanki wody wsypujemy 6 łyżek mąki. Mieszamy, aby powstała
jednolita substancja. Ja do tego używam miksera. Cała czynność trwa maksymalnie
2 minuty, a cała mąka jest całkowicie wymieszana. Gdy woda się zagotuje, wlewam
wymieszaną mąkę z wodą, jednocześnie mieszając wodę w garnku. Tym samym
powstanie nam budyń bez grudek. Tak samo czekamy, aż klej się wystudzi i będzie
gotowy do użytku.
Jest on przede wszystkim skuteczny, dobrze
wiąże i jest ekonomiczny. Wystarcza na dużą powierzchnię, a produkty z których
jest przygotowany, są tanie. Łatwo się nakłada na powierzchnię i nie zsuwa się
z niej, jak w przypadku innych klejów przemysłowych. My zawsze nakładamy go
nożem. Postępujemy tak, jakbyśmy smarowały chleb dżemem.
Drugim klejem jaki wykorzystujemy, jest klej
na gorąco. Sprawdza się przy klejeniu jasnych elementów. Nam przydał się do
przymocowania grochu na okna.
Okna wykonałyśmy z żółtej kartki, gazy
opatrunkowej i białego grochu, a drzwi z tataraku i słomy. Do wyklejenia śmigieł
użyliśmy kłosów jęczmienia i ziaren pszenżyta. Wszystkie ściany wiatraka
obkleiłyśmy kłosami żyta, a dach pokryłyśmy kłosami owsa. Ścieżkę do domu
wysypałyśmy z różu. Biały kolor rozjaśnił niewątpliwie kolorystykę wieńca.
Zadbałyśmy również o detale. Z płachty
jutowej stworzyłyśmy worki, do których wsypałyśmy zboże. Worki zawiązałyśmy
sznurkiem jutowym. Ustawiłyśmy je przed młynem po prawej i po lewej stronie. W
młynie bardzo często można spotkać… myszy. Więc i tych gryzoni nie mogło zabraknąć! Ulepiłam je z
plasteliny i przymocowałam na workach, za pomocą wykałaczki.
Do ścianek stołu przymocowałyśmy
koronę/warkocz ze zbóż i kwiatów. Ze strony frontalnej, do korony
przymocowałyśmy napis Żuki.
Cały stół pokryłyśmy mchem. Po prawej i po
lewej stronie położyłyśmy chleb i owoce.
Całość dopełniłyśmy kwiatami- tworząc
kolorową łąkę.
Pracowałyśmy przez dwie soboty, około 15
godzin.
Efekt naszej pracy można było podziwiać na
Dożynkach Gminno- Miejsko- Parafialnych w Chlebowie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)