Koło z papierowej wikliny nabrało prawdziwej mocy urzędowej.
Czekało aż 2 lata, kiedy to uczyłam się nowych splotów z papierowej wikliny. Po
wykonaniu tego koła odłożyłam je i w sumie przekładałam je z kąta w kąt.
Aż wreszcie zainspirowana pracami innych rękodzielników,
postanowiłam go wykorzystać jako dekorację bożonarodzeniową.
Niezbędne materiały i narzędzia:
- białe koło z papierowej wikliny,
- białe koło z papierowej wikliny,
- czerwony łańcuch,
- czerwona sztuczna gwiazda betlejemska,
- świerk,
- szyszki,
- czerwony i złoty brokat,
- złote gwiazdki,
- klej bezbarwny,
- klej na gorąco.
2) Później za pomocą kleju na gorąco przymocowałam świerk i
gwiazdę betlejemską. Kwiat wydawał mi się na smutny, dlatego pomalowałam go
klejem i posypałam czerwonym i złotym brokatem.
3) W międzyczasie pokryłam szyszki bezbarwnym klejem i
obrokaciłam czerwonym pyłkiem. Kiedy klej wysechł przymocowałam szyszki do
stroika.
4) Kropką nad i były złote gwiazdki, które przymocowałam na
gałązkach świerku.
Gotowy wianek świąteczny powiesiłam na drzwiach i już wita
moich świątecznych gości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz