Stroik z bombek to jedna z najprostszych i najszybszych
dekoracji, jakie znam. I zapewne najbardziej ekonomiczna. Dodatkowym plusem
jest to, że nie brudzi przestrzeni, tak jak w przypadku świerkowych stroików.
Od kilku lat zauważalna jest tendencja dekorowania choinki w
jednym kolorze. Ale któż z nas nie ma w zakurzonym kartonie starych, kolorowych
bombek? Miałam i ja! Zniosłam je ze strychu i zaczęłam działać.
Niezbędne materiały i narzędzia:
- kolorowe bombki,
- kolorowe bombki,
- drut,
- nożyczki,
- klej na gorąco.
Wykonanie:
1)Na początek poodcinałam z bombek zawieszki z nici lub wełny,
tak aby pozostało samo oczko.
2)Następnie uformowałam z drutu koło. Jeżeli nie dysponujecie
drutem, to zapewne w każdej szafie znajdzie się druciany wieszak- z powodzeniem
możecie go wykorzystać.
3)I teraz najprzyjemniejsza część- zawieszanie bombek na drucie.
Możecie nawlekać bombki na drut w zależności, jak duży chcecie mieć stroik.
Możecie nawlekać bombki na drut w zależności, jak duży chcecie mieć stroik.
4)Ostatnim krokiem było złączenie drutu i ukrycie łączenia pod
bombkami.
Taki stroik można zawiesić na drzwiach lub położyć na stole.
Ja zadecydowałam, że będzie zdobił komodę w kuchni.
Dobrałam do niego dużą, srebrną świecę, aby współgrała z
wnętrzem kuchni. Całość dopełniłam srebrną kokardą, którą przymocowałam klejem
na gorąco.
Przepych i prostota w jednym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz