środa, 28 marca 2018

ZAJĄCZEK WIELKANOCNY Z PAPIEROWEJ WIKLINY


W 2016r. przed Wielkanocą stworzyłam zające z papierowej wikliny. 
Co roku chowam go na strych, by kolejnej Wielkanocy witał świątecznych gości.

W tamtym czasie nie myślałam o tym, że będę prowadzić bloga, więc zdjęcia nie są najlepszej jakości, ale mimo to chciałabym się podzielić z Wami moją pracą.


Niezbędne materiały i narzędzia:
- witki z papierowej wiklny,
- drut,
- klej w sztyfcie,
- klej na gorąco,
- zielona i seledynowa farba w sprayu,
- wstążki,
- sztuczne bazie,
- sztuczna forsycja,
- pisanka karczochowa,
- plastelina,
- wykałaczki.

Wykonanie:
1)Nadziewam drut na wiklinę i formułuję z niego zająca.

2)Oplatam wikliną zająca.

3)Maluję zająca farbą.
4)Przystrajam zająca pisanką, sztucznymi roślinami i wstążką.

Co roku nasz zwierzak potrzebuje małego odświeżenia.

W tym roku musiałam od nowa zrobić oczy i pyszczek.
Niezawodny w tym zadaniu jak zwykle okazał się klej na gorąco.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz