poniedziałek, 16 lipca 2018

DEKORACJE NA WIECZÓR PANIEŃSKI


Sezon ślubny w pełni!
A jak śluby i wesela, to i imprezy żegnające status panny i kawalera. 
W związku z tym, że byłam zaproszona na wieczór panieński, postanowiłam zająć się dekoracjami podczas tej uroczystości. 
Kolorami przewodnimi były biel i róż. 
Pokażę Wam, jak można w ekonomiczny sposób udekorować przestrzeń, wykorzystując kolorowy papier, organzę oraz wstążki. 
Dodatkowo wykorzystałam gadżety, które już miałam na stanie. 
A jak to wszystko przewiozłam?
W walizce! 


Girlanda z rozetami
Do wykonania girlandy potrzebowałam wydrukowanych liter na jasnoróżowym papierze, białego sznurka, taśmy oraz nożyczek. 
Jedna litera była formatu A5. Wycięłam je w jeden wzór. 
Następnie przymocowałyśmy litery do sznurka za pomocą taśmy klejącej.
Girlandę przykleiłyśmy do ściany taśmą papierową. Aby zakryć klejenie, użyłam do tego rozet z papieru.
A jak je wykonać?
To dziecinnie proste! Czemu dziecinnie? Bo każde dziecko umie zrobić z papieru wachlarz. A na taką rozetę potrzeba około 6-7 takich wachlarzy. Na każdym z nim wydziurkowałam kółka, następnie skleiłam je wszystkie razem.
Aby rozeta nie rozkładała się, zalakowałam ją od spodu klejem na gorąco. 



Do ściany też przymocowałam ją taśmą papierową. 
Ale to jednak nie był najlepszy pomysł, bo ze względu na swoją objętość, rozetki lubiły spadać podczas imprezy. 
Ale pomimo tego poprawiania, moim zdaniem rozety prezentowały się pięknie.


Motyle z papieru
Motyle z papieru to prawdziwy hit sezonu ślubnego! Wiele Panien Młodych decyduje się również na to, żeby ścianki za Młodymi podczas wesela były udekorowane w ten sposób.
Początkowo chciałam odrysowywać każdego motylka, ale znalazłam w internecie gotowe szablony, które wydrukowałam na białym i różowym papierze.
Teraz wystarczyło tylko je wyciąć... Tylko!
To tylko zajęło mi około 3h!
Oczywiście nie wszystkie zawiesiłam, ale byłam przygotowana na zawieszenie 180 sztuk.
Tutaj również użyłam taśmy papierowej.
Motylki posłużyły nam również jako winietki do oznakowania swoich literatek.




Dekoracja sufitu
Do dekoracji sufitu użyłam orgazy w dwóch kolorach, którą zaczepiłam za żyrandol, karnisz i ramę od drzwi.
Dodatkowo ustroiłam żyrandol wstążkami o różnej długości.
Dzięki temu pomieszczenie optycznie się zmniejszyło, a przestrzeń nie była aż tak pusta.



Romantyczne kąciki 
Skoro ściany i sufit udekorowany, to trzeba się zająć pozostałą przestrzenią.
Postanowiłam udekorować półkę oraz parapet. 
Wykorzystałam do tego białe lampiony na baterię, białe cotton ballsy, serca z papierowej wikliny, do których przymocowałam różowe wstążki i białe papierowe serwetki.
Wkoło rozsypałam różowe serduszka i różowe piórka.
Oczywiście nie mogło się obyć bez balonów, które kupiłam w zestawie- w kolorze różowym i czarnym. Początkowo ustawiłam je w tych kącikach, ale jak wiadomo, wykorzystywałyśmy je do zdjęć, więc często zmieniały lokalizację.

Specjalnie na tę okazję wykonałam tylko wazony.
Sezon ogórkowy w pełni, poza tym w każdej kuchni stoi ocet- stąd ją wzięłam.
Poza tym, jestem po serii czerwcowych warsztatów pt. "Eksperymenty w kuchni i w łazience" i tych butelek mam sporo. 
Oczywiście można byłoby kupić ocet w plastikowej butelce, ale skoro mogę ją jeszcze wykorzystać, to wybieram się zawsze po ocet do Biedronki (*uwaga lokowanie produktu).
Największym problemem z tymi butelkami jest data ważności nadrukowana na szkle, ale i z tym sobie poradziłam- wystarczył wacik nasączony zmywaczem do paznokci.
Do dekoracji butelki użyłam lekko różowej wstążki, taśmy dwustronnej, perełek oraz kleju na gorąco.
Do środka włożyłam pięknie pachnące kwiaty- floksy, również w odcieniach różu i bieli.






Tutorial z mini lampionikami mogliście obejrzeć we wpisie pt. RUSTYKALNA MAJÓWKA.
Wymieniłam jedynie podgrzewacze na różowe o zapachu róży.

To teraz prezentacja tych kącików:
- półka: 




- parapet: 


Dziękujemy świadkowej za organizację tego wydarzenia!!!
Cieszę się, że mogłam uświetnić te chwile moimi dekoracjami.
Dziękuję dziewczyny za miłą zabawę i do zobaczenia za 2 tygodnie na weselu ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz